Dziś kochani do Was z sercem na przeciw wychodzę:)Tak sobie lepiłam i lepiłam i w sumie miały być w pojedynkę ale jak sobie zebrałam w różnych rozmiarach to zdecydowanie lepiej się prezentowały i tak już zostawiłam.Ozdobiłam kwiatuszkami i powstały cudne serducha :)
Kwiatki zrobiłam z akrylu
Dodałam pazłotko a raczej sreberko:)
Wszystko posypałam gwiezdnym pyłem
Powiązałam wstążeczką w urocze kokardki
I jedno zawiesiłam w mojej domowej galerii
Kwiatki zrobiłam z akrylu
Dodałam pazłotko a raczej sreberko:)
Wszystko posypałam gwiezdnym pyłem
Powiązałam wstążeczką w urocze kokardki
I jedno zawiesiłam w mojej domowej galerii
One są śliczne! W moich srebrzystych odcieniach. Powinnaś robić takie jako ozdoby choinkowe!
OdpowiedzUsuńPomyślę o tym bliżej świąt:)
UsuńAle cudne! Kasia, Ty nie zawieszaj takich perełek w domowej galerii, tylko otwieraj taką prawdziwą i twórz, a po godiznach gotuje i bloga kulinarnego obsługuj!!! cudne!
OdpowiedzUsuńEwuś robiłam więcej na zamówienie ale zawsze zostawiam jedną szt. jak coś robię dla siebie bo ciężko mi się rozstać:)
UsuńCudne!!!Nie mogę się napatrzeć:)
OdpowiedzUsuńSerduszkowa zawieszka wygląda nieziemsko! Pozdrawiam :-))
OdpowiedzUsuńPiękne te serca. Troszkę się odgapiłam :)
OdpowiedzUsuń