polubili mnie:)

sobota, 3 listopada 2012

Będą poduchy:)

 Będą albo nie;) to zależy czy się spodobają tej dla której były malowane? W każdym razie przeznaczenie ich jest poduszkowe.Na żywo są ładniejsze kolory,ale niestety  światło dzienne już nie takie a ja laik fotograficzny trochę je rozjaśniłam bo ciemne mi wyszły  ale w oryginale dużo się malunki nie różnią:)

Do pomalowania serduch i powiek sowich użyłam farb z brokatem ale niestety zdjęcie nie pokazuje błysku:)

 Obie te sowy są obrysowane srebrna farbą która ładnie się mieni:)
No to czekam na wieści samej zainteresowanej czy się podoba ?;)

11 komentarzy:

  1. Piękne rysunki :)) Pozdrawiam i zapraszam na candy :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ech...Znowu te Twoje cudne sowy!!!Piękne :)Muszą się podobać! Nie widzę innej opcji :)Pozdrawiam;)***

    OdpowiedzUsuń
  3. Te dwie serduchowe sowy to moi nowi ulubieńcy :) Przekochane! Podziwiam Twoje umiejetnosci, ciagle ten sam motyw, a na tysiac roznych sposobów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och ja też je kocham są takie słodkie i mają tak dużo miłości w sobie:)

      Usuń
  4. Mhmm czyżbym to ja byla ta zainteresowana??? Jeśli tak to juz skaczę pod sufit!!! Cudne!!!!!!!1

    OdpowiedzUsuń
  5. TA PRZEDOSTATNIA SÓWKA......TAKA QRZĘCA:))))PIĘKNE:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne soweńki,rozsiadły się u Ciebie i ani myślą odlecieć :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. O jaaa.. te zakochane sówki są po prostu przecudowne!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...