Uff...W końcu mogę otrzeć pot z czoła ;) Aż wstyd się przyznać ile czasu ją kończyłam .A najbardziej wstyd mi przed moją przyjaciółką ,która poprosiła mnie abym jej tę komódkę przerobiła tak aby jej się podobała.No i bądź ty człowieku mądry i pisz wiersze;))Przyszła zostawiła szafke i wielki znak zapytania..
Jaka ma być ?
ładna!
Dobre ,a jak ci się nie spodoba?
Spodoba ,już ty coś wymyślisz .
No to wymyśliłam.;)mam nadzieję ,że komódka będzie się podobała?
Jako rączki do otwierania służą uplecione wstążeczkowe kółka ,które chyba lepiej pasują do całości niż zwykła, choćby najmniejsza kulka.W razie jakby się nie spodobały zawsze można zmienić.
A tak wygląda w całej okazałości
Jaka ma być ?
ładna!
Dobre ,a jak ci się nie spodoba?
Spodoba ,już ty coś wymyślisz .
No to wymyśliłam.;)mam nadzieję ,że komódka będzie się podobała?
Jako rączki do otwierania służą uplecione wstążeczkowe kółka ,które chyba lepiej pasują do całości niż zwykła, choćby najmniejsza kulka.W razie jakby się nie spodobały zawsze można zmienić.
A tak wygląda w całej okazałości
ŚLICZNA! Witaj:)
OdpowiedzUsuńPięknie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa żywo jeszcze piękniejsza :)
OdpowiedzUsuńSuper komódka! :)
OdpowiedzUsuń