Mam dla Was następne Candy :)
Zawitał ,został ugoszczony a w zamian dał swoje otwarte i szczere serce,które z wiekiem i po ciężkich przeżyciach nie stwardniało a wręcz nauczyło się pokory i nauczyło się kochać.
Tak mowa o Edwardzie Tulonie i jego 44 podróży.Do kogo tym razem dotrze?kogo wybierze? i komu coś miłego przywiezie?Zobaczymy za 5 dni czyli w środę 12.12.2012 r.
Mnie przywiózł od Dysiaczka znaczy się Edyty z bloga Dysiakowo takie cudowności:)
Naszyjnik
woreczek zapachowy
Piękne prawda?
Dysiaczku kochany dziękuję bardzo za te cudowności:)
A teraz zapraszam razem z Edwardem ,zapisujcie się a może na samiutkie święta Edward właśnie zapuka do Twoich drzwi:)
1. Zaproś go do siebie pozostawiając
komentarz pod tym postem (w zabawie biorą udział tylko osoby posiadające bloga)
2. Umieść informację o zabawie
wraz z podlinkowanym zdjęciem na swoim blogu.
3. Edward zdecyduje do kogo tym razem wyruszy -losowanie odbędzie się 12.12.2012
4. Jeśli wygrasz skontaktuj się @, podaj adres, na który wyślę książkę.
Przeczytaj ją w ciągu 10 dni i prześlij dalej.
5. Zorganizuj u siebie następną "PODRÓŻ EDWARDA" na takich samych zasadach (kolejno nr 45).
6. Wpisz się do książki.
7. Dodaj do książki dowolną niespodziankę dla zwycięzcy.
8.. Wyślij "Edwarda" z niespodzianką, na podany przez zwycięzcę adres.
I to na tyle:) Czekamy na chętnych!
Serdecznie zapraszamy Edwarda do nas:)
OdpowiedzUsuńJa sie nie zapisuję tylko pozdrawiam Was i Edwarda> Całuski:)
OdpowiedzUsuńEdzio był juz u mnie...ale nie pamiętam,która to była jego podróż:))..piękosci dostałaś od Edytki!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuń