polubili mnie:)

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Czapkowe love sowe :)

 Dzisiaj chwalę się czapkami sowami,zresztą jak wiadomo jest to mój ukochany motyw .Czapuchy powstały spontanicznie po tym jak koleżanka zobaczyła moją zwykłą a'la smerfetkę .Miałam uszyć dla dziewczynki i tak się spodobała ,że następną zamówiła dla synka a przy okazji ja uszyłam mojemu synkowi bo tez chciał :)) Zdjęcia tak na szybko ostatnio robię i telefonem się posługuję bo ułatwia i skraca mi to czas przekazu  na bloga jak i na FB. I często nie są podpisane ,niemniej nie są takie piękne ,więc nikt ich nie "pożyczy" (mam nadzieję)

  A i jeszcze serweta którą własnoręcznie robiłam dawno temu jak miałam lepsze i młodsze spojrzenie na te cienkie nici hahaha
                               O tak wygląda w całości ,motyw róż ciągnie się za mną całe życie :)
                         A tu mój Janek dzbanek w czapce i z Korkiem psem rasy "niewystawowej"niemniej urodziwy jak na mieszańca pospolitego przystało.Korek Jaśka gryzie,Jasiek mu oddaje niemniej jakaś chemia między nimi jest bo jak młody zasypia to psiak na nim .
W domu jak na polu tyle piachu a ja ? Możecie sobie wyobrazić ? Kobieta z wałkami na głowie hahaha(no ja ich oczywiście nie mam)z papierosem w ustach(nie palę) i odkurzaczem w ręku wymachująca ręką (co oznacza że ma już dość sprzątania )O  tak siebie widzę jak sprzątam normalnie jak z komedii Barei :)))))))))))O ludzie ,czemu ja mam takie miętkie serce? Syn przytargał małe nieszczęście do domu ledwo na nogach stał ...Oczywiście teraz wszyscy się zajmują Korkiem a ja leżę i pachnę . ehm  ehm sorki kaszel dostałam   ;)

             Na osłodę mam dla Was racuszki z mascarpone smakują jak pączki przepis na  blogu

5 komentarzy:

  1. Świetne czapki! Pozytywne :D.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj! Serwetka cudo! Zazdroszczę cierpliwości i podziwiam! Bardzo mnie urzekła, pozdrawiam Dora

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaaaaaaaaaaaaaaaaa ... zarąbiste te sowie czapuchy Kasiu !!!
    My razem walnięte na punkcie sówek - zresztą w taki to sposób do Ciebie trafiłam ... pamiętasz ?
    Słodkościami znowu kusisz, oj - biedna moja klawiatura ZNOWU OŚLINIONA !
    Buziole kochana ślę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahaha to fakt Beciu że walnięte i dobrze tak ma być :)♥

      Usuń
  4. Jezu, chyba się znowu zakochałam. Cudowne są te czapki. Kasiu, ja Cię strasznie przepraszam, że tak dawno mnie u ciebie nie było. Nie, ja siebie przepraszam, za to, że nie mogłam karmić zmysłu wzroku Twoimi pracami. Serdecznie i ciepło pozdrawiam.
    Mag.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...